Aktualności

Proces gubienia zbędnych kilogramów to nie tylko kolokwialnie mówiąc przejście na tzw. dietę. Dieta jest sposobem żywienia i podejmując decyzję o odchudzaniu musimy ten sposób zmienić na poprawny. Pan Kamil dojrzał do tej decyzji i postanowił zmienić swój styl życia. Udało mu się w 100 procentach. Wielkie gratulację! Zapraszamy do przeczytania wywiadu z naszym bohaterem. Co skłoniło Pana do podjęcia decyzji o odchudzaniu w naszym Centrum Dietetycznym? W dużym stopniu przyczyniła się do tego metamorfoza mojego kolegi, którą zobaczyłem na stronie internetowej. Wtedy pomyślałem, że jeśli on dał radę to, dlaczego mi miałoby się nie udać. Wybrałem się więc na konsultację, gdzie takim „zapalnikiem” była analiza składu ciała, z której dowiedziałem się między innymi, iż mój wiek metaboliczny jest 10 lat wyższy od wielu metrykalnego. Jakie błędy żywieniowe popełniał Pan przed kuracją? Największym błędem był brak regularności w spożywaniu posiłków. Dzięki diecie udało mi się go naprawić i wprowadzić systematyczne posiłki już na co dzień. Nie zdawałem sobie również sprawy jak duże znaczenie ma ilość wypijanej wody. Czy na początku miał Pan jakieś obawy? Jak wspomina Pan pierwsze tygodnie trwania diety? Najgorsze dla mnie były śniadania, a konkretnie, żeby zacząć je w ogóle jeść. Wcześniej mój pierwszy posiłek wypadał około godziny 12, do czego mój organizm był przyzwyczajony. Przez pierwsze tygodnie nie odczuwałem rano głodu i wręcz musiałem się zmuszać do jedzenia. Później już się przestawiłem i teraz ciężko byłoby mi zacząć dzień i wyjść z domu bez zjedzenia śniadania. Co Pana najbardziej motywowało? Myślę, że najbardziej motywowały mnie efekty. Widząc spadek wagi z tygodnia na tydzień, wyznaczony cel stawał się coraz bardziej realny. Czy jest Pan zadowolony z efektów? Co zmieniło się w Pana życiu po kuracji? W końcu czuję się dobrze w swoim ciele i jestem przekonany, że była to najlepsza decyzja jaką mogłem podjąć z myślą o samym sobie. Na początku byłem trochę sceptycznie nastawiony i obawiałem się, że skończy się to jak wszystkie moje poprzednie podejścia do odchudzania. Tym razem wyglądało to jednak zupełnie inaczej. Uważam, że to dlatego, że chodzi tutaj bardziej o zmianę trybu życia, myślenia oraz podejścia do odżywiania, niż o jakąś bardzo restrykcyjną dietę. Pomimo tego, iż bycie na tej diecie wiąże się z pewnymi wyrzeczeniami, to nie można tego porównać do innych rodzajów diet, z którymi miałem do czynienia i na których odliczałem dni do ich zakończenia. Zdrowe nawyki i regularność jedzenia, które wypracowałem w trakcie trwania kuracji zostaną z pewnością ze mną na stałe. Czy poleciłby Pan innym osobom Centrum Dietetyczne Projekt Zdrowie Limanowa? Zdecydowanie tak. Pani Małgorzata ma bardzo profesjonalne podejście do pacjentów oraz potrafi zmotywować w małych kryzysach, które z pewnością każdy prędzej czy później spotka na swojej drodze w czasie diety. Co powiedziałby Pan osobie, która zastanawia się, czy przyjść na wizytę i podjąć wyzwanie? Wiem z doświadczenia, że człowiek znajduje sobie tysiące wymówek, żeby przełożyć decyzję o zadbaniu o własne zdrowie na później. Ja czekałem zbyt długo i jedyne co mógłbym teraz poradzić osobom, które wciąż zastanawiają się nad podjęciem wyzwania, jest po prostu udanie się na konsultację, a jestem pewny, że badanie składu ciała i ocena wieku metabolicznego pomogą w podjęciu decyzji.