Aktualnie jesteś w wybranej lokalizacji 34-600 Limanowa, Kościuszki 15,

Strefa Wiedzy

Mity żywieniowe — obalamy te najpopularniejsze

hashtag

Mity żywieniowe — obalamy te najpopularniejsze

Coraz więcej osób zwraca uwagę na właściwe odżywianie i poszukuje informacji o produktach, które powinny znajdować się w codziennej diecie. Chcemy jeść zdrowo, by dobrze wyglądać i czuć się dobrze. Porad w sieci znaleźć można ogromne ilości, a wśród nich mnóstwo mitów, których nie powinno się powielać, gdyż nie mają przełożenia w badaniach naukowych. Czasem popularne stereotypy żywieniowe mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Poznajmy je. Obalamy mity dietetyczne!


  • Należy jeść 5 posiłków dziennie

Zasady zdrowego odżywiania często mówią o spożywaniu 5 posiłków w ciągu dnia w regularnych odstępach co 3 godziny. Regularność zjadanych posiłków rzeczywiście ma znaczenie w kontekście zdrowego stylu życiu, wpływa bowiem m.in. na dobre samopoczucie i pozwala utrzymać prawidłowy stan zdrowia. Należy dodać, że regularne posiłki przyczyniają się do tego, by nie podjadać pomiędzy posiłkami, chroni przed sięganiem po niezdrowe przekąski, typu słodycze czy słone przekąski, które w szybki sposób podwyższają wartość energetyczną diety. Należy jednak pamiętać, że ilość posiłków zależy od naszego tryby życia, możliwości i długości dnia. Dla jednych 5 posiłków będzie idealnym rozwiązaniem, dla innych lepszym wyjściem będzie 4 lub nawet 6 posiłków. Ważne jest, by były one odpowiednio zbilansowane, bogate w witaminy i składniki mineralne oraz dostarczały takiej ilość energii, której potrzebuje nasz organizm do właściwego funkcjonowania. Pamiętajmy, że są to zalecenia żywieniowe dla osób zdrowych, w przypadku występowania jednostek chorobowych, należy stosować się do konkretnych wskazań medycznych oraz porad dietetyka.


  • Nie można łączyć ogórka z pomidorem

Zalecenia żywieniowe mówią o wzbogacaniu jadłospisu warzywami, które są doskonałym źródłem witamin i składników mineralnych oraz błonnika pokarmowego, dlatego powinny stanowić połowę talerza. Najbardziej popularne i lubiane wśród świeżych warzyw są pomidory i ogórki, czy zatem idąc w ślad za mitem, by nie łączyć pomidora z ogórkiem, nie możemy w sałatce czy na kanapce połączyć obu tych warzyw? 

Mit ten powstał za sprawą zawartego w świeżym ogórku enzymu askorbinazy, który uwalniany jest podczas niszczenia struktury komórkowej ogórka, podczas jego krojenia czy szatkowania. Enzym ten w optymalnym dla niego środowisku (pH 5,6) dezaktywuje zawartą w pomidorze witaminę C. Jak podkreśla Narodowe Centrum Edukacji Żywieniowej, należy pamiętać, że witamina C zawarta jest także w innych warzywach, m.in. w papryce, jarmużu, brukselce, kapuście czy brokule. By uniknąć efektu askorbinazy, wystarczy skropić potrawę sokiem z cytryny, by obniżyć jej pH i w ten sposób "ocalić" witaminę C, ponadto enzym ten rozkładany jest w przewodzie pokarmowym, więc jego efekt nie jest długotrwały.


  • Ziemniaki tuczą

Kolejny mit skupia się na popularnym dodatku obiadowym, ukochanych przez Polaków ziemniaków. 

Mit o tuczących ziemniakach wiązany jest z dietą redukcyjną, zamiana bowiem tradycyjnego obiadu, czyli kotleta z ziemniakami i surówką na zdrowszą wersję składającą się z kaszy z duszonym mięsem i surówką powodowała często zmniejszenie masy ciała. Jednak to nie w samych ziemniakach powinniśmy upatrywać źródła nadmiernych kalorii a w dodatkach, tj. w oleju, maśle czy śmietanie dodawanych do ziemniaków oraz panierce i sosie z kotleta. 100 g ugotowanych ziemniaków dostarcza jedynie około 70 kcal, podczas gdy na przykład ryż gotowany 120 kcal, są więc stosunkowo niskokaloryczne, dodatkowo bogate w błonnik i potas, jednak istotny jest ich sposób przygotowania. Lepszą obróbką będzie właśnie gotowanie aniżeli smażenie na przykład w postaci frytek czy talarków. Dodatkowo ziemniaki nie zawierają glutenu, dlatego mogą być spożywane przez osoby będące na diecie bezglutenowej. Jeśli lubisz ziemniaki, spokojnie możesz włączyć je do swojego menu, pamiętaj jednak, że najzdrowszą formą będą te ugotowane z wody.


  • Owoce można jeść tylko do południa

Owoce stanowią naturalną słodycz w diecie, są też cennym źródłem witamin, minerałów i błonnika pokarmowego, dzięki czemu pomagają unikać niedoborów tych składników. Dodatkowo bogate są w polifenole, czyli substancje o działaniu przeciwutleniającym, co ma szczególne znaczenie w kontekście profilaktyki chorób układu sercowo-naczyniowego czy chorób nowotworowych. Światowa Organizacja Zdrowia zaleca, by owoce stanowiły 2 z 5 porcji warzyw i owoców w ciągu dnia. 

Wartość energetyczna owoców nie zmienia się w zależności od pory dnia, dla przykładu jabłko o wadze 150 g przed południem dostarczy 75 kcal i po godzinie 12 również 75 kcal. Owoce jak każdy inny produkt spożywczy wlicza się do wartości energetycznej naszej diety i jeśli dobowy bilans energetyczny będzie dodatni, wpłynie to na zwiększenie masy ciała.

Oczywiście owoce zawierają również cukry proste, w tym fruktozę i część z owoców ma wysoki indeks glikemiczny, co w przypadku cukrzycy typu 2 nie jest zalecane, a co prawdopodobnie przyczyniło się do powstania powyższego mitu. By obniżyć indeks glikemiczny owoców, wystarczy zjeść je w towarzystwie białka i tłuszczu, na przykład jogurtu naturalnego i kilku orzechów, by opóźnić wyrzut glukozy i spowodować większą sytość. 

Owoce można jeść także po obiedzie, pora nie ma większego znaczenia, trzeba jednak uwzględnić je w dobowej wartości energetycznej diety.

 

  • Szpinak jako doskonałe źródło żelaza

Lata temu szpinak uznawany był za doskonałe źródło żelaza. Okazało się jednak, że podczas publikowania wyniku przecinek dziesiętny postawiono o jedną cyfrę za daleko. Rzeczywiście szpinak zawiera 2,7 mg żelaza na 100 g i jest to dobry wynik, zbliżony do ilości tego pierwiastka w innych zielonych warzywach, jednak obecność w nim kwasu szczawiowego powoduje, że jest ono słabo przyswajalne. Mimo wszystko warto włączyć szpinak do codziennej diety, gdyż dzięki zawartości naturalnych przeciwutleniaczy, chroni organizm przed działaniem wolnych rodników.


  • Ciemny chleb zawsze jest najzdrowszy

W temacie zdrowego odżywiania często mówi się o pieczywie. Jest ono podstawą naszej codziennej diety, powinniśmy więc przykładać większą uwagę co do wyboru najlepszego jego rodzaju. Piekarnie prześcigają się w tworzeniu nowych rodzajów chleba, nadając im coraz to bardziej chwytliwe nazwy, nie rzadko związane z konkretną dietą, np. odchudzającą. Mówi się, że w porównaniu z jasnym chlebem, ciemny będzie zdecydowanie zdrowszy. Czy rzeczywiście tak jest? Dlaczego jest to mit? 

Barwa pieczywa wiązana była zazwyczaj z mąką, z której pieczywo było wypiekane, dlatego ciemny chleb kojarzył się z chlebem z mąki razowej czy pełnoziarnistej. Takie pieczywo zawiera błonnik pokarmowy i składniki mineralne. Niestety z czasem niektórzy producenci wypiekali pieczywo z białej mąki barwione karmelem lub słodem jęczmiennym, które przypominało pieczywo razowe. Kaloryczność obu rodzajów chleba jest bardzo zbliżona, jednak wartość odżywcza i zawartość cennych składników odżywczych zdecydowanie przechyla szalę w stronę pełnoziarnistych produktów. By uniknąć pomyłek podczas zakupów, warto sprawdzać skład na etykiecie pakowanego pieczywa lub dopytać o to sprzedawcę.


  • Ostatni posiłek należy zjeść do godziny 18

Wiele osób, szczególnie tych, które chcą zredukować nadmierne kilogramy, nie raz słyszało o tym, że sukces osiągną tylko wtedy, kiedy ostatni posiłek będą jeść do godziny 18. Dlaczego akurat po godzinie 18 wszystko, co zjemy, ma powodować wzrost masy ciała, tego nie wiemy. Faktem jest, że ten sam posiłek czy przed, czy po godzinie 18 będzie miał nadal tą samą kaloryczność. To, o której godzinie powinniśmy zjadać kolacje, wyznaczone jest przez nasz codzienny rytm dnia. Optymalną porą są 2-3 godziny przed snem, jest to najlepszy czas, by kłaść się spać najedzonym, ale i by nie zaburzać snu utrudnionym trawieniem, dlatego kolacja powinna być lekkim, nieobciążającym posiłkiem. 

 

  • Cytrusy są najlepszym źródłem witaminy C

Owoce cytrusowe zawierają spore ilości witaminy C, bo średnio 40-60 mg na 100 g owoców, jednak nie jest to najwyższy spotykany wynik. Więcej jej zawierają m.in. natka pietruszki (178 mg / 100 g), papryka (144 mg), czarna porzeczka (183 mg), a królują owoce dzikiej róży (1500 mg).

Pierwsza konsultacja bezpłatnie !
Umów się na wizytę
w swoim mieście!
Znajdź najbliższy gabinet

Jak działamy?

Skontaktuj się z naszym dietetykiem, który przygotuje dla Ciebie indywidualny plan żywieniowy.
dietetyk pomaga
  • Umawiasz się na spotkanie
    lub konsultację online!
  • Analizujemy skład Twojego ciała pod kątem zawartości tkanki tłuszczowej czy nawodnienia organizmu
  • Dopasowujemy do Ciebie dietę
  • Opracowujemy plan diety
  • Razem analizujemy postępy
2023 © Projekt Zdrowie. Polskie Centra Dietetyczne. Wszelkie prawa zastrzeżone .